Prezentowana wystawa przedstawia najstarsze dzieje rodu Galantów z Goliszewa i powstała jako dopełnienie spotkania zorganizowanego w marcu br. w Archiwum Państwowym w Kaliszu z cyklu "Moje archiwum rodzinne", pt. "Saga rodu Galantów z Goliszewa".
Historia rodziny Galantów powtarza nam znany wzór z historii ogólnej kraju: ciężka praca na roli, dużo dzieci, służba w wojsku carskim. To także opowieść o awansie społecznym rodziny, której przedstawiciele, wywodzący się spod kaliskiej wsi Goliszew, dzisiaj wykonują bardzo różne zawody, które w Polsce międzywojennej zarezerwowane były tylko dla jednej klasy - klasy inteligenckiej. Do okresu międzywojennego Galantowie uprawiali ziemię. W XVIII-wiecznych dokumentach figurują jako kmiecie, stulecie później nazywani są włościanami, w końcu gospodarzami. Z bogatego gospodarskiego domu w Goliszewie wyszedł Wawrzyniec, który jako pierwszy w rodzinie zdobył wyższe wykształcenie i utrzymywał swoją rodzinę wraz z żoną Kamilą z pracy umysłowej; został socjologiem i wysoko cenionym nauczycielem. Wawrzyniec w latach 60. XX w. zaczął się interesować rodzinną genealogią i rozrysował pierwsze drzewo rodu Galantów.
Wystawa została przygotowana na podstawie materiałów pochodzących ze zbiorów prywatnych Pana Józefa Galanta archiwisty rodzinnego, zajmującego się badaniem przeszłości rodziny, budową drzew genealogicznych, zbieraniem rodzinnych pamiątek i Anny Tabaki regionalistki, historyka sztuki, autorki wielu opracowań o mieście Kaliszu i regionie. Na ich zbiór składają się liczne zdjęcia rodzinne, dokumenty, szkic rodziny Galantów sporządzony przez Wawrzyńca Galanta z 1977 r., a także pamiątki z okresu końca XIX i XX wieku. Na wystawie zaprezentowano tylko część zbiorów rodzinnych, m.in. fotografie z XX w. przedstawiające protoplastów Marcina i Annę małżonków Galant i ich potomków, dokumenty członków rodziny m.in. legitymacje pracownicze, książeczki wojskowe, świadectwo pracy z 1939 roku w języku niemieckim, eksponat związany z wykonywaniem pracy protoplastów - międlarkę ręczna do międlenia lnu. Wystawa zawiera także materiały archiwalne z zasobu Archiwum Państwowego w Kaliszu, które dotyczą omawianych przedstawicieli rodu, są to: akty urodzenia, akty małżeństw, zapisy dotyczące zamieszkania w Goliszewie.
Założycielem rodu w prostej linii jest Tomasz Galant urodzony około 1795 r. w Żelazkowie. Był on dwukrotnie żonaty. W 1838 r., według zapisów aktów parafialnych, Tomasz przeniósł się do Goliszewa i od tego momentu dalsza historia rodu jest związana z Goliszewem. Syn Tomasza Wawrzyniec w 1849 r. ożenił się z Marią Roszak. Najstarszym synem Wawrzyńca, o którym pamięć jest ciągle żywa, był Marcin urodzony w1852 r. w Złotnikach Wielkich - protoplasta rodu. W 1880 r. ożenił się z Anną Lis i odziedziczył 6 hektarowe gospodarstwo w Goliszewie. Mieli dziesięcioro dzieci, pięciu synów: Walentego, Adama, Ludwika, Józefa, Wawrzyńca i pięć córek: Mariannę, Wiktorię, Antoninę, Józefę, Stanisławę (Wiktoria i Stanisława zmarły w dzieciństwie). Dorabiali się ciężką pracą na roli i wspólnie dbali o to aby dać wykształcenie własnym dzieciom. Marcin Galant był osobą światłą, umiał pisać i czytać co w II poł. XIX w. na wsi należało do rzadkości (w dzieciństwie uczęszczał do szkółki parafialnej w Goliszewie). Był też sołtysem wsi Goliszew - prowadził wzorowe gospodarstwo, czytał i pisał sąsiadom wszelkie pisma urzędowe, nazywano go Marcinem Goliszewskim.
I. Walenty Galant, syn Marcina i Anny
Walenty to najstarsze dziecko urodzone w 1882 r. na Strugach koło Goliszewa. W 1908 roku Walenty wraz ze swoją żoną Józefą Janiak przejęli w Goliszewie gospodarstwo po rodzicach. Tak samo jak rodzice Walentego ciężko pracowali na roli, byli przykładem dobrych gospodarzy, wybudowali nowy dom, który służył czterem pokoleniom. Wychowali siedmioro dzieci, trzech synów: Stanisława, który był pisarzem prowentowym u właściciela majątku Wojciecha Wyganowskiego w Złotnikach Wielkich, a następnie w majątku Petryki Zbiersk, Antoniego i Józefa, i cztery córki: Janinę - mąż Janiny Józef Tabaka za udział w wojnie zostaje odznaczony medalem Virtuti Militari; Salomeę, Reginę i Annę. Obecnie gospodarstwo prowadzi syn Jerzego - Piotr Galant. Wielce zasłużoną dla rodu Galantów z linii Walentego był Józef, który najdłużej żył (zmarł w 2015 r.) ponieważ już jako emerytowany pracownik umysłowy Nadleśnictwa Grodziec zbierał informacje o rodzinie i uzupełniał brakujące dane w rozrysowanym już przez Wawrzyńca drzewie genealogicznym. Dzieci zostały wychowane w głębokim szacunku do pracy i wiary; wszystkie zdobyły chociażby podstawowe wykształcenie. Janina, Salomea i Antoni ukończyli szkołę niepełną podstawową w Goliszewie, Antoni także Uniwersytet Ludowy w Marszewie, córki Regina i Anna - pełną szkołę podstawową, a dwóch synów - szkołę średnią. Stanisław był przedwojennym absolwentem Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki w Kaliszu, a Józef po wojnie ukończył Zaoczne Technikum Leśne. Walenty z Józefą gospodarzyli aż do 1962 r. Majątek przepisali swojemu wnukowi, Jerzemu, najstarszemu synowi Stanisława. Obecnie gospodarstwo prowadzi syn Jerzego - Piotr Galant.
Najdłużej z dzieci żył Józef, emerytowany pracownik umysłowy Nadleśnictwa Grodziec. Zmarł w 2015 r. w Zbiersku - Tartak, gdzie mieszkał przez kilkadziesiąt lat. Był on osobą zasłużoną dla naszego rodu, ponieważ zbierał dane o rodzinie i uzupełniał rozrysowane przez Wawrzyńca drzewo genealogiczne.
II. Marianna Galant, córka Marcina i Anny.
Marianna najstarsza córka Anny i Marcina urodzona w 1884 r. w Goliszewie w najmłodszych latach mieszkała i pracowała w gospodarstwie rodziców. Umiała czytać. Po ślubie z Tomaszem Zielińskim Marianna zamieszkała w Jankowie k. Goliszewa i aż do śmierci pracowała wraz z mężem w gospodarstwie rolnym odziedziczonym po rodzicach. Marianna i Józef dochowali się dziewięciorga dzieci, wszystkie urodziły się w Jankowie. Byli to: Maria, Adam, Józef, Janina, Franciszek, Kazimierz, Stanisław, Stanisława i Antoni. Stanisław ożenił się z Reginą Krysiak, przejął gospodarstwo po rodzicach w Jankowie i po latach przekazał je synowi Bronisławowi.
III. Adam Galant, syn Marcina i Anny
Adam Galant urodzony w 1886 to kolejny syn Anny i Marcina. Jako żołnierz armii rosyjskiej, brał udział w I wojnie światowej. W 1921 r. ożenił się ze Stanisławą Kubasik. Rok później wyjechał do Francji, gdzie pracował jako giser. Bieda na polskiej wsi, wywołana brakiem pracy, była wielkim problemem II RP. Ubóstwo polskiej wsi, a przecież ok. 70 proc. ludności zajmowało się rolnictwem, było głównym problemem ówczesnej Polski, mało na ogół uświadamianym przez miasta, bo bezrobocie stanowiące plagę wsi było zamaskowane. Wobec niedorozwoju przemysłu wieś nie miała po prostu dokąd pójść... - pisał Czesław Miłosz.
Po kilku miesiącach do Adama dołączyła żona Stanisława oraz jego brat Józef. We Francji na świat przyszły dzieci, córka Zuzanna (1922 r.) i syn Alfred (ur. 1930).
W 1932 r. rodzina wróciła do Kalisza. Adam parał się różnymi zajęciami, ponieważ nie mógł dostać stałej pracy. Trzy lata później zdecydował się na wyjazd z rodziną do Gdyni, gdzie zarabiał w porcie jako doker. W tym charakterze pracował do wybuchu II wojny światowej. W sierpniu 1939 r. wysłał żonę z dziećmi do Goliszewa. Po wkroczeniu Niemców do Gdyni wrócił do Kalisza, a następnie do Goliszewa. Zuzanna, córka Adama, pracowała w szkole niemieckiej w Goliszewie jako woźna i pomoc domowa u nauczycielki. Adam, zesłany na roboty przymusowe do Bochum (Niemcy), wrócił stamtąd w sierpniu 1945 r. Dwa lata później wyjechał z żoną i synem Alfredem do Świdnicy. Zmarł w 1962 r., został pochowany w Świdnicy.
IV. Ludwik Galant, syn Marcina i Anny
Ludwik Galant (1889 - 1978) pracował w gospodarstwie rodziców aż do 18. roku życia, kiedy został wcielony do wojsk carskich. Brał udział w wojnie Rosji z Japonią, a po wybuchu I wojny światowej walczył w środkowej i zachodniej Europie (Francja, Niemcy, Austria). Do końca życia pamiętał imiona i nazwiska oraz tytuły rodziny carskiej. Po zakończeniu wojny, zwolniony z wojska, wrócił do rodziców i pracował w gospodarstwie. W 1932 r. ożenił się z wdową Janiną Nowicką z d. Janas. Ludwik i Janina wspólnie prowadzili gospodarstwo rolne w Goliszewie. Para doczekała się pięciorga dzieci: Ireny (ur. 1934 r.), Stanisława (1938-2011), Teresy (ur. 1935 r.), Aleksandra (ur. 1940 r.) i Zdzisława (ur. 1946 r.).
V. Wiktoria Galant, córka Marcina i Anny
Wiktoria jako piąte dziecko Marcina i Anny zmarła w dzieciństwie.
VI. Józef Galant, syn Marcina i Anny
Józef Galant urodził się 01.02.1894 r. w Goliszewie. Ze względu na ciężką sytuację materialną, brak pracy i prawdopodobnie pod namową starszego brata Adama, który już mieszkał i pracował we Francji, Józef zdecydował się opuścić kraj. Do Francji wyjechał w 1922 r. wraz ze swoją bratową Stanisławą, żoną Adama. Dalsze losy Józefa nie są znane. Wiadomo jedynie, że odwiedzał Adama w Knutange i został ojcem chrzestnym jego córki Zuzanny. Józef zmarł w 1926 r. gdzieś we Francji, prawdopodobnie w następstwie wypadku przy pracy. Nie wiadomo, gdzie został pochowany.
VII. Antonina Galant, córka Marcina i Anny
Antonina (1896 - 1972) urodziła się w Goliszewie. Umiała czytać i pisać, należała do chóru kościelnego w Goliszewie, który prowadził organista Władysław Derendarz; śpiewała jako solistka - dysponowała sopranem - utwory mszalne. Około 1920 r. wyszła za mąż za Antoniego Kłodzińskiego, rzemieślnika z Kościelca z sąsiedniej parafii. Antoni urodził się w Anielinie, wychowywał w Pabianicach, a następnie losy rzuciły go do wsi Aleksandrów koło Kościelca w kaliskiem. Bardzo dobrze czytał i pisał. Dzieciom czytał wieczorami i opowiadał o swych dziejach. Po 1945 r. małżeństwo gospodarzyło na 9 ha w Aleksandrowie.
Antoni i Antonina Kłodzińscy dochowali się pięciorga dzieci. Kolejno rodzili się: Michalina (ur. 1920 r.), Józef (1922-1981), Kazimierz (1923-1995), Helena (1926-1999) i Zuzanna (1930-1980). Z dzieci Antoniny Kłodzińskiej z domu Galant żyje tylko Michalina Popiołek. Jest ona najstarszą żyjącą wnuczką Anny i Marcina, protoplastów rodziny Galantów.
VIII. Józefa Galant, córka Marcina i Anny
Józefa, najmłodsza córka Marcina i Anny Galantów, urodziła się w Goliszewie w 1899 r. Jej mąż Piotr Kubiak (1889-1965) był żołnierzem armii carskiej, walczył podczas I wojny światowej. W 1918 r. Piotr wrócił z wojny i ożenił się z Józefą. Objął gospodarstwo w Goliszewie po swoich rodzicach, Tekli i Walentym Kubiakach. Józefa wychowała z mężem cztery córki i dwóch synów na małym gospodarstwie rolnym. Ich dzieci to: Piotr (1929-2005), Zofia (ur.1926 r.), Jadwiga (1922-1996), Janina (ur. 1932 r.), Józef (ur. 1935 r.) i Maria (ur. 1937 r.).
IX. Stanisława Galant, córka Marcina i Anny
Stanisława Galant zmarła w dzieciństwie.
X. Wawrzyniec Galant, syn Marcina i Anny
Wawrzyniec (1904-1992), najmłodszy syn Anny i Marcina, był pierwszym dzieckiem, które z pomocą rodziców i rodziny się kształciło. Dzięki systematyczności i zapałowi osiągnął znaczące sukcesy zawodowo-naukowe. Wawrzyniec zaczął się uczyć w jednoklasowej szkole ludowej w Goliszewie, następnie poprzez szkołę przygotowawczą (tzw. preparandę) dla kandydatów na nauczycieli w Opatówku trafił do Państwowego Seminarium Nauczycielskiego im. ks. Piotra Skargi w Liskowie. Z tego okresu zachowało się bardzo ciekawe, grupowe zdjęcie słuchaczy, które pokazujemy na wystawie. Pierwsze kierownicze stanowiska objął w szkołach powszechnych w powiecie ostrzeszowskim. Od 1929 r. pracował w Poznaniu, najpierw jako nauczyciel w szkołach powszechnych nr 11 i 18, a od 1935 r. jako kierownik Szkoły Powszechnej nr 17 im. Stanisława Staszica na Winiarach. W 1937 r. podjął kolejne wyzwanie - rozpoczął studia socjologiczne na Uniwersytecie Poznańskim. Pracował pod kierunkiem wybitnego naukowca prof. Floriana Znanieckiego (1882-1958); został prezesem Koła Socjologicznego Uniwersytetu Poznańskiego.
W czasie wojny jako żołnierz 1 Batalionu Obrony Narodowej miasta Poznania Armii Poznań, Wawrzyniec 17.09.1939 r. został ranny pod Kutnem (Bitwa nad Bzurą). Po pobycie w szpitalu wojskowym odesłano go do domu w Poznaniu. Pod koniec listopada 1939 r. wraz z rodziną przeniósł się do Goliszewa. Wiosną 1940 r. został aresztowany przez hitlerowców za słuchanie zagranicznych stacji radiowych i skazany na półtora roku ciężkiego więzienia. Wyrok odsiedział w więzieniach w Kaliszu i Sieradzu, a następnie w obozach koncentracyjnych na terenie Niemiec (Neusustrum k. Papenburga, Hamm, Dortmund). Po odbyciu kary przedostał się do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie przebywała jego rodzina. Nie zrezygnował z konspiracji. Do grudnia 1944 r. był członkiem Armii Krajowej (AK) i pod pseudonimem "Znicz" służył w kępińsko-ostrzeszowskim oddziale AK pod dowództwem Telesfora Krupy, pseudonim "Grzyb". W tym czasie uczył na tajnych kompletach w powiecie kępińskim i ostrzeszowskim. Natychmiast po wyzwoleniu Ostrowa Wlkp. wyjechał do Poznania. Tam przystąpił do organizowania szkolnictwa. Ponownie objął kierownictwo szkoły na Winiarach. W 1946 r. ukończył przerwane wojną studia socjologiczne. Od 01.09.1959 r. do przejścia na emeryturę w 1970 r. pracował jako nauczyciel wykładowca przedmiotów pedagogicznych w Studium Nauczycielskim nr 1 w Poznaniu, które sam tworzył. W latach 60. pod kierunkiem prof. Stanisława Kowalskiego (1904-1990) przygotował pracę doktorską, która była zwieńczeniem jego kariery i socjologicznych zainteresowań.
Należał do licznych stowarzyszeń naukowych i społecznych, najaktywniej działał w Związku Nauczycielstwa Polskiego; od 1945 r. był członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego (późniejszego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego). Został wyróżniony wieloma odznaczeniami państwowymi.
Wawrzyniec ożenił się z Kamilą z Kęsickich, nauczycielką wiejską z Wąsoszy k. Ślesina. Z tego związku urodziło się dwóch synów: Przemysław i Sławomir.
Rodzinne spotkania Galantów
Dotychczas odbyły się trzy Zjazdy Rodzinne Galantów, które zorganizowano w 1977, 2005 i 2015 roku. Organizowane spotkania rozpoczynane są uroczystą mszą św. w intencji zmarłych i żyjących członków rodziny, odprawianą w kościele parafialnym w Goliszewie - w ich rodzinnej miejscowości. Po mszy św. wykonywana jest wspólna fotografia na schodach świątyni, a następnie odwiedzane są groby przodków na pobliskim cmentarzu. Zwieńczeniem spotkań są biesiady, podczas których są wspominani przodkowie rodziny i obowiązkowo zapoznawanie najmłodszych z drzewem genealogicznym.
Pierwszy Zjazd Rodzinny Trzech Pokoleń odbył się z inicjatywy Wawrzyńca Galanta, najmłodszego syna Marcina, ówczesnego seniora rodu, który był także twórcą szkicu historii rodziny. Dzieło to kontynuował Józef Galant, syn Walentego.
Przed drugim i trzecim zjazdem inicjatywę zbierania informacji o przodkach przejął Józef Galant ze Stawiszyna, syn Stanisława i Zofii, wnuk Walentego i Józefy, który uzupełnił dane, rozrysowując drzewo sięgające korzeniami do XVIII w.
Do tradycji wszedł zwyczaj, że z okazji zjazdów przygotowywane są specjalne materiały dla rodziny: zebrane i wydrukowane wspomnienia, fotografie, wydruki gałęzi poszczególnych linii. Miłą pamiątką pozostają także prasowe relacje.