13 listopada 1924 r. Władysław Reymont otrzymał Nagrodę Nobla za powieść "Chłopi". Z okazji 100. rocznicy tego ważnego wydarzenia chcemy zwrócić uwagę sympatyków naszych archiwaliów na sytuację chłopstwa w XIX i XX w., zobrazowaną w aktach z zasobu Archiwum Państwowego w Kaliszu. Pod uwagę należy wziąć fakt, iż inna sytuacja panowała w byłym zaborze pruskim, a inna w rosyjskim. Ekspozycja nawiązuje także do warunków życia na wsi w okresie międzywojennym.
W zaborze pruskim o uwłaszczeniu chłopów mówiło się od 1811 r. Regulacja" umożliwiała większości chłopów z dóbr prywatnych nabycie własności i pozbycie się pańszczyzny. Za usamodzielnienie się chłop musiał zapłacić, oddając panu trzecią część swojego gruntu, albo nawet połowę, jeśli nie miał takich uprawnień. W tym ostatnim wypadku znalazła się większość chłopów narodowości polskiej. Dziedzic nawet po regulacji zatrzymywał w swoim ręku sądownictwo dominialne i wiele innych uprawnień. W praktyce więc chłopi nadal byli zależni od pana. Teren Wielkiego Księstwa Poznańskiego objęto reformą dopiero w 1823 r. Wcześniejsze zapowiedzi wprowadzenia nowych przepisów na tym terenie spowodowały tzw. rygi chłopskie, tzn. usuwanie chłopów z ziemi z obawy przed utratą areału. Po wprowadzeniu reformy istniały: wielka własność folwarczna i drobne gospodarstwa chłopskie. Z biegiem lat gospodarstwa rozwijały się i unowocześniały: kupowano maszyny i zaczęto stosować nawozy.
W zaborze rosyjskim w 1815 r. zagwarantowano wolność osobistą chłopów, lecz utrzymano pańszczyznę. W następnych dziesięcioleciach kwestia uwłaszczenia była karta przetargową w sprawie przekonania chłopów do walki o wolną Polskę. Uwłaszczenie najpierw ogłosił rząd powstańczy 1863 r. Po klęsce powstania styczniowego car rosyjski w 1864 r. ogłosił uwłaszczenie chłopstwa. Chłopi musieli jednak opłacać podatek gruntowy , który nie miał przekraczać 2/3 płaconego dotąd czynszu. Własność chłopska ulegała rozdrobnieniu, największa ilość ziemi przypadała na gospodarstwa karłowate, małe i średnie. Wzrosła też ilość bezrolnych, którzy byli zatrudniani w charakterze pracowników rolniczych, także sezonowych.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości chłopi znaleźli się w trudnym położeniu. Wieś była przeludniona. Rolnicy czuli się ludźmi drugiej kategorii. Nękano ich podatkami i nakładano kary administracyjne. Na niesprawiedliwość społeczną wieś reagowała oporem. Niemniej jednak to właśnie chłopstwo było nośnikiem polskiej kultury narodowej i folkloru, który możemy podziwiać do dziś.
Prezentowana wystawa składa się z 30 obiektów. Najstarszy pochodzi z 1821 r., najmłodszy zaś z 1969 r. Są pośród nich: testamenty chłopskie dokumentujące stan posiadania rodzin, dokumenty administracyjne (cyrkularze, instrukcje, protokoły, tabele wskazujące na obowiązki i powinności rolników itp.), fotografie kobiet i mężczyzn mieszkających na wsi, elementy folkloru lokalnego w postaci skrzyń i czepców ludowych.
Gospodarz Kazimierz Stawowy z Roszek w swoim życiu żenił się dwukrotnie. Z pierwszą żoną Stefanią doczekał się 5 dzieci: Jakuba, Walentego, Walentego, Kaspra i Wojciecha. Starszy Walenty i Wojciech zostali wzięci do wojska i w 1821 r. ojciec nie miał już wiedzy o ich losie. Z druga żoną Reginą Kazimierz miał 4 dzieci: Józefa, Wojciecha, Zofię i Ewę.
APK, Książęcy Sąd Księstwa Thurn-Taxis w Krotoszynie, sygn. 37, k. 4-7
Walerian Kajewski, gospodarz z Krotoszyna w 1824 r., dysponował domem, ogrodem, polem, budynkami inwentarskimi o wartości 2000 zł. Chciał, by z majątku odłożyć 500 zł na koszty jego pogrzebu. Przyznał, że ma 400 zł długu, które polecił spłacić swojej żonie i 5 dzieci: Bartłomiejowi, Mariannie, Kunegundzie, Annie i Konstancji.
APK, Książęcy Sąd Księstwa Thurn-Taxis w Krotoszynie, sygn. 10, k. 18-21
Cyrkularz do ogłoszenia Włościanom w Gminach i z Ambon po Kościołach przez trzy dni Niedzielne wydany w Warszawie 23 lipca 1833 r., w którym rząd zapewnia, że ma na względzie poprawę losu włościan. Polepszenie to losu włościan nie jest rzeczą małą, bo wymaga i przyniesienia im ulgi w ciężarach i zapewnia należnego od nich Skarbowi dochodu, gdyż nikt z mieszkańców Kraju, a tym bardziej włościanin ciągnący użytki z ziemi do Rządu należącej, nie może tej ziemi posiadać, bez proporcjonalnego przykładania się do zaspokojenia potrzeb kraju.
APK, Naczelnik Powiatu Kaliskiego (I), sygn. 61, s. 46-53
Pismo z 20 listopada 1833 r. do Naczelnika Powiatu Kaliskiego w sprawie unikania przez gospodarza Antoniego Knapa z Cieni odbywania od 4 miesięcy swoich powinności.
APK, Naczelnik Powiatu Kaliskiego (I), sygn. 10, s. 110
Instrukcja Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu z 2 października 1834 r. w sprawie postępowania w przypadku konieczności ochrony włościan przed nieuczciwymi dzierżawcami gruntów. Zdarzało się, że dzierżawcy celowo zmuszali włościan do ponadwymiarowej pracy, licząc na opieszałość lokalnych urzędników.
APK, Naczelnik Powiatu Kaliskiego (I), sygn. 61, s. 82-88
Protokół z 2/14 maja 1846 r. w sprawie zaprowadzenia posłuszeństwa w odrabianiu pańszczyzny i innych powinności włościańskich w Kościelnej Wsi.
APK, Naczelnik Powiatu Kaliskiego (I), sygn. 527, s. 21-24
Tabela z 1846 r. wykazująca uposażenie, obowiązki i powinności rolników ze wsi Borysławice, Chrzanowice, Gzików do dóbr głównych Błaszki należących własności Józefa Lipskiego.
APK, Naczelnik Powiatu Kaliskiego (I), sygn. 489, s. 4-12
Wykaz ruchu włościan w Blizanowie oraz wakujących osadach lub siedzibach włościańskich od 1846 r. do 5/17 listopada 1853 r.
APK, Naczelnik Powiatu Kaliskiego (I), sygn. 488, s. 41-42
Tabela z 1853 r. wykazujące uposażenie, obowiązki i powinności rolników w Sulisławicach do dóbr głównych Sulisławice należących własności Edwarda Łączyńskiego.
APK, Naczelnik Powiatu Kaliskiego (I), sygn. 574, s. 2
Akta darowizny gospodarza czynszowego z Noskowa Wawrzyńca i Antoniny z d. Gibas małż. Kozioł na rzecz siostrzenicy Jadwigi Tomczyk z 1860 r.
APK, Kontrola Skarbowa Dochodów Stemplowych w Kaliszu, sygn. 76, s. 5-8
Akta spadku po rolniku Andrzeju Fidelaku z Kolonii Kakawa, który posiadał 75-morgowe gospodarstwo, dom kryty słomą, stodołę i oborę. Był także właścicielem wozu, szafki, konewki, dwóch skrzynek.
APK, Kontrola Skarbowa Dochodów Stemplowych w Kaliszu, sygn. 109, s. 14-15
Akta spadku po rolniku Stanisławie i Agacie małż. Gatner z Pustkowi Lachowskich z 1863 r. Małżeństwo było w posiadaniu drewnianego domu krytego słomą, stodoły, konia, dwóch krów, jałówki, wozu drewnianego, drewnianych mebli i skromnego wyposażenia domu.
APK, Kontrola Skarbowa Dochodów Stemplowych w Kaliszu, sygn. 163, s. 13
Jan Jasik z Raczyc przekazując swoją ostatnią wolę 22 kwietnia 1903 r. skorzystał z pomocy asystenta sądowego, gdyż nie znał języka niemieckiego. Tenże przetłumaczył jego testament. Testator doczekał się w swoim życiu 5 dzieci: Czesława, Marianny, Stanisława, Józefa i Władysława. Za swojego spadkobiercę uznał żonę Franciszkę. Dopiero po jej śmierci majątek miał być podzielony między dzieci.
APK, Sąd Obwodowy w Odolanowie, sygn. 39, k. 8-10v
Niezamężna i bezdzietna Magdalena Zimniak z Sulisławia planowała przekazać swemu rodzeństwu pieniądze. Zastrzegła także, by kościołowi katolickiemu w Jankowie Zaleśnym przekazać 3 lata po jej śmierci sumę 150 marek celem odprawienia mszy żałobnych za rodzinę Zimniaków.
APK, Sąd Obwodowy w Ostrowie, sygn. 18, k. 9-10v
Testament gospodarza Pawła Andrzejewskiego z Jankowa Przygodzkiego z 10 stycznia 1903 r. Testator oświadczył przy świadkach, że nie włada językiem niemieckim i prosi o sporządzenie testamentu w języku polskim. Był jednak piśmienny i złożył własnoręczny podpis pod dokumentem.
APK, Sąd Obwodowy w Ostrowie, sygn. 22, k. 8-8v
Testament Jana i Marianny małż. Janas z Daniszyna z 5 sierpnia 1903 r. Małżonkowie ustanowili siebie nawzajem swoimi spadkobiercami. Po ich śmierci grunt w Daniszynie miał przypaść córkom: Jadwidze i Agnieszce.
APK, Sąd Obwodowy w Ostrowie, sygn. 107, k. 17-18v
Małżeństwo gospodarzy: Jan i Katarzyna (z d. Adamczak) Litwin z Daniszyna rozporządzając swoim majątkiem w 1903 r. nakazali wypłatę 300 marek kościołowi katolickiemu w Jankowie Zaleśnym, co miało wystarczyć na opłacenie 4 mszy żałobnych rocznie za rodzinę Litwinów i Adamczaków. Poza tym przyznano po 150 marek żyjącemu jeszcze ojcu Katarzyny i jej siostrze Mariannie. Małżeństwo Litwin było bezdzietne.
APK, Sąd Obwodowy w Ostrowie, sygn. 17, k. 11-12
Notariusz Józef Chełmicki z Odolanowa w 1905 r. spisując testament Marianny Rudowicz zanotował: oświadcza, iż nie umie pisać. Przetłumaczenie na język niemiecki załącza się do tego protokółu. Następnie został protokół w polskim języku przetłumaczonym, przez spadkodawczynię przyjętym, jednakże przez nią nie podpisanym, albowiem oświadczyła ona, iż nie potrafi się podpisać.
APK, Sąd Obwodowy w Odolanowie, sygn. 31, k. 7-8
Rodziny chłopskie były na ogół wielodzietne. Dla przykładu prezentujemy wykaz dzieci – spadkobierców gospodarza Kazimiera i Wiktorii małż. Kalina z Krempy z 1908 r. Małżeństwo miało 7 dzieci: Konstancję, Mariannę, Jadwigę, Stanisława, Kazimierę, Zofię, Ludwikę. Przychodziły na świat co 2, 3 lata.
APK, Sąd Obwodowy w Ostrowie, sygn. 41, k. 7
Dwie kobiety z dzieckiem w Kościelnej Wsi przed 1914 r.
APK, Zbiór fotografii i pocztówek, sygn. 8
Grupa rodzinna w strojach ludowych męskich, kobiecych i dziecięcych w Kościelnej Wsi ok. 1914 r.
APK, Zbiór fotografii i pocztówek, sygn. 6
Jarmark w Dobrzecu ok. 1918 r.
APK, Spuścizna Elżbiety Walisiak-Łuczak z Kalisza, sygn. 2
Malowana skrzynia z drzewa wiśniowego z Piwonic, ok. 1918 r.
APK, Zbiór fotografii i pocztówek, sygn. 24
Skrzynia z drewna wiśniowego z Piwonic z ok. 1918 r.
APK, Zbiór fotografii i pocztówek, sygn. 9
Dwie kobiety w strojach weselnych w Wolicy w 1920 r.
APK, Zbiór fotografii i pocztówek, sygn. 7
Testament rolnika Franciszka Kowala z Pruślina z 12 lipca 1929 r. Testator swojej żonie zapewnił: 13 centnarów żyta rocznie, 40 centnarów ziemniaków, 40 centnarów węgla rocznie, 4 m³ rocznie szczapy, masła 1,5 funta tygodniowo, sera 2 funty, mleka 1 litr dziennie, maślanki 2 litry tygodniowo, jaj jeden mendel tygodniowo, (...), okrasy 1 funt tygodniowo. (...) Matka, czyli żona moja gospodarzy dopóki się nie ożeni Bolesław [syn]. Bolesławowi cały majątek jak leży i stoi...
APK, Sąd Grodzki w Ostrowie Wlkp., sygn. 25, k. 6-6v
Testament gospodarza Jana Nowackiego z Kołłątajewa z 1 maja 1930 r. Testator podzielił swoje gospodarstwo pomiędzy syna Piotra i córkę Jadwigę. Pozostałym dzieciom: Michałowi, Janowi, Mariannie nakazał wypłatę gotówki i dożywotnie utrzymanie w gospodarstwie, z dokładnym wyszczególnieniem tego, co komu przysługuje i w jakim wymiarze.
APK, Sąd Grodzki w Ostrowie Wlkp., sygn. 70, k. 1-2v
Testament gospodarza Piotra Sekuli z Bożacina z 2 lutego 1934 r. W chwili spisania dokumentu Piotr Sekula był w posiadaniu 52-morgowego gospodarstwa, które postanowił przekazać synowi Józefowi. Żonie natomiast przysługiwał wycug: Zapisuję dożywotni wycug. Kuchnię i pokój od strony zachodniej z wolnym dojściem. Używanie pieca do pieczenia chleba. Używanie studni i miejsca ustępowego. Prawo obchodzenia po wszystkich zabudowaniach gospodarskich, przyjmowania krewnych i obcych. Syn Józef uprawi, zasadzi i obradli każdego roku sześć radlonek ziemniaków rychłych w ogrodzie. (...) Co drugą niedzielę furmankę bryczką do kościoła w Lutogniewie tam i spowrotem. Obowiązek w czasie choroby pielęgnowania, prania i prasowania bielizny i pościeli w miarę potrzeby ma syn Józef.
APK, Sąd Grodzki w Krotoszynie, sygn. 1053, k. 5-6v.
Czepiec tiulowy z Liskowa 1963 r.
APK, Zbiór fotografii i pocztówek, sygn. 13
Czepiec tiulowy z Liskowa z 1969 r.
APK, Zbiór fotografii i pocztówek, sygn. 15