W sierpniu bieżącego roku zasób Archiwum Państwowego w Kaliszu dzięki Muzeum Okręgowemu Ziemi Kaliskiej wzbogacił się o nowe archiwalia należące do nieewidencjonowanego niepaństwowego zasobu archiwalnego. Na dar składają się materiały przed i powojenne pochodzące, m.in. ze spuścizn lekarza Kazimierza Rogackiego i aktorki Kazimiery Starzyckiej-Kubalskiej oraz mapy z lat siedemdziesiątych XX w. Jak słusznie zauważyła Anna Tabaka, kurator Działu historii MOZK: Jeśli spojrzeć na ten zbiór gabarytowo, nie jest on duży, bo przekazujemy dwa niewielkie kartoniki oraz jeden dodatkowy, w którym są mapy. Ale w środku znajdziemy setki dokumentów, od przedwojennych kwitów i weksli po osobiste notatki i fotografie.
Wśród przekazanych materiałów znajdują się m.in. dokumenty przedsiębiorcy z Kalisza - sprzedawcy "manufaktury" Mojsze Król(l)a. Dzięki ocalałym z pożogi II wojny światowej wekslom, pokwitowaniom rachunkowym, wykazowi dłużników i wierzycieli możemy zorientować się o skali działalności jednego z wielu żydowskich handlowców w Kaliszu, jaki i siatce odbiorców, która rozciągała się od Łodzi po poznańskie Wronki. Na podstawie dokumentów po Zenonie Rogackim, krawcu, można z kolei prześledzić losy rzemieślnika i jego zakładu na tle zmieniającej się sytuacji polityczno-społecznej. Narracja w tym przypadku rozpoczyna się w jednym z XIX-wiecznych zakładów krawieckich Kalisza, prowadzi przez lata okupacji, a kończy się na nacjonalizacji i czasach stalinowskich. W tej samej paczce znajdowały się materiały obrazujące zawodową drogę jego syna - Kazimierza (1929-2018), znanego lekarza i samorządowca.
Najbardziej osobisty charakter ma kolekcja po Kazimierze Starzyckiej-Kubalskiej (1919-2005), artystce przez długie lata związanej z Teatrem im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu. Zapiskami i korespondencją Kai (jak aktorka była popularnie nazywana) po jej śmierci zaopiekowała się Elżbieta Kaczmarek. Zostaliśmy poproszeni o pomoc i wskazanie odpowiedniego miejsca dla tych pamiątek – i jak wyjaśnia kuratorka – Po zapoznaniu się z tą spuścizną, wskazaliśmy Archiwum Państwowe. Ten zbiór wydaje się szczególnie delikatny, a to przez charakter odłożonych w nich notatek i zapisków, wraz z ostatnią prośbą Kai skierowaną do kuzynek i koleżanek. W skład spuścizny wchodzi album ze zdjęciami korespondencja prywatna (kartki pocztowe i listy), rejestry wydatków, odcinki emerytury oraz potwierdzenia regularnych wpłat Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce oraz list zatytułowany "Moja ostatnia prośba...", będący nieformalnym testamentem.
Na koniec należy jeszcze wspomnieć o teczce zawierającej koncepcje rozbudowy sieci kolejowej w węźle kaliskim z lat 1948-1956, w której znajdują się m.in. niemieckie plany kaliskiej sieci kolejowej z 1941 r. Ostatecznie jednak z planów uczynienia z Kalisza ważnego ośrodka kolejowego nic nie wyszło.
Wszystkie przekazane przez Muzeum archiwalia zostaną uporządkowane, zabezpieczone, zewidencjonowane i włączone do zasobu kaliskiego Archiwum. Część z nich właściwie już jest gotowa do udostępnienia (mapy, materiały M. Króla, dokumenty dotyczące sieci transportowej), inne wymagają dłuższych prac archiwizacyjnych (spuścizna Rogackich i Kazimiery Starzyckiej-Kubalskiej).